Trasy Turystyczne
Szlak rowerowy „Nad Brusienką”
Szlak rowerowy „nad Brusienką” rozpoczynamy przy stacji kolejowej w Horyńcu-Zdroju. Tutaj mają swój początek również dwa szlaki piesze, które prowadzą na Roztocze Wschodnie: Szlak zielony im. Brata Alberta i szlak niebieski. Po bunkrach Linii Mołotowa, które będą się przecinać w wielu miejscach na naszej trasie.
Wyruszamy ze stacji PKP, mijamy wejście do w tunelu i kierujemy się ulicą Sanatoryjną w stronę Nowego Brusna. Mijając ostatnie zabudowania Uzdrowiska dojeżdżamy do lasu, skręcamy w lewo na leśną ścieżkę i dalej wzdłuż szlaku „Za Niwą” jedziemy do wsi Świdnica. Wyjeżdżamy z lasu, po prawej mijamy zabudowania gospodarstwa agroturystycznego, my poruszamy się w lewym kierunku do wioski Puchacze i dalej do Podemszczyzny. Po drodze zobaczymy duży kamienny krzyż z dawnego ośrodka kamieniarskiego w Starym Bruśnie oraz wyrobiska borowiny pozyskiwaną dla horynieckich sanatoriów. Wyjeżdżamy z drogi gruntowej i skręcając w prawo jesteśmy na drodze asfaltowej, niezbyt dobrej jakości. Mijamy staw rybny i Dom Opieki „Ostoja”. Na skraju wsi z prawej strony zobaczymy ruiny cerkwi i dzwonnicy, a na polach w zaroślach bunkry Linii Mołotowa. Mijamy las i dojeżdżamy do rozwidlenia dróg, my skręcamy w prawo. Na trasie do Polanki zobaczymy pomnik ku czci mieszkańców wsi Rudka pomordowanych przez UPA, w Nowym Bruśnie miniemy cmentarz i kościół parafialny, a za skrzyżowaniem do Horyńca-Zdroju drewnianą cerkiew i cmentarz greckokatolicki. Wracamy na trasę, by po ok.1km skręcić w lewo na kamienistą drogę. Mijamy kamienne krzyże, dojeżdżamy do słupów z kamienia i tu można zejść ze szlaku. Po prawej stronie w lesie prowadzi ścieżka do cmentarza unickiego, a niżej w dolinie rzeki Brusienka do ruin kapliczki św. Mikołaja. Wracamy na trasę, po lewej stronie mijamy porośnięte wzgórza Hrebcianki, na których znajdują się okazałe betonowe bunkry. Jeśli chcemy je zobaczyć musimy zejść ze szlaku. Ze stoku rozpościera się wspaniała panorama Roztocza. Wracamy na trasę naszej wędrówki, po przebyciu kilkuset metrów dojeżdżamy do stadniny koni w Polance Horynieckiej. Po lewej stronie mijamy malowniczy staw, skręcamy w prawo omijając teren stadniny i dojeżdżamy do kamiennej figury. Udajemy się w kierunku wschodnim drogą leśną, pokonując najtrudniejszy odcinek trasy. Teren jest piaszczysty i pagórkowaty, konieczne jest prowadzenie roweru. Kiedy pojawią się betonowe płyty można ruszyć dalej. Wyjeżdżamy z lasu i skręcamy w prawo, mijamy liczne jary i jaskinie oraz pozostałości zabudowań PGR. Na kolejnym skrzyżowaniu w lesie skręcamy w prawo, trzeba uważać, asfaltowa droga będzie coraz bardziej stroma. Wjeżdżamy na wzgórze Brusno. Na następnym rozwidleniu dróg skręcamy w lewo. Mijamy głęboki jar, którym płynie potok Dublen. Dojeżdżamy do Nowin Horynieckich i skręcamy w lewo, przejeżdżamy przez wieś, po drodze mijamy pomnik pomordowanych przez UPA, kapliczkę św. Nepomucena, a na wzgórzu Buczyna cmentarz z I wojny światowej. Na skraju lasu skręcamy na drogę gruntową, która zaprowadzi nas do uroczej kapliczki św. Antoniego. Dalej szlak prowadzi pod torami kolejowymi. Mijamy tunel i pokonujemy ostatni trudny odcinek trasy- strome zbocze. Wchodzimy na drogę asfaltową i skręcamy w prawo, na kolejnym rozwidleniu w lewo. Droga zaprowadzi nas do kościoła parafialnego, gdzie kończy się szlak rowerowy. Do centrum Horyńca-Zdroju mamy jeszcze ok. 1,5km.
Ścieżka przyrodniczo-kulturowa Dębisko-Kruszyna
Ścieżka przyrodniczo-kulturowa Dębisko-Kruszyna oznakowana kolorem czerwonym jest trasą bardzo łatwą. Poza małym piaszczystym odcinkiem i dwoma niewielkimi wzniesieniami, nie powinna sprawić problemu. Wyruszamy z centrum Horyńca-Zdroju. Tuż przy kościele zdrojowym stoi jedna z dziesięciu tablic poglądowych oraz plan trasy, które pozwolą wygodnie poruszać się w terenie i poznać walory zwiedzanej okolicy. Z centrum udajemy się w kierunku południowym, mijamy zabytkowe obiekty wzniesione przez ostatnich właścicieli Horyńca: Urząd Gminy- w przeszłości willa Jasna, Gminny Ośrodek Kultury- dawny teatr dworski, sanatorium Bajka- pałac rodziny Ponińskich. Mijamy dwie szkoły, osiedle, zabudowania dawnego PGR-u i docieramy do łowiska- około 1km od centrum. Tutaj możemy odpocząć nad zalewem przy jednej z altan i zapoznać się z treścią tablicy przystankowej. Wracamy na ścieżkę. Droga asfaltowa kończy się wraz z wejściem do lasu, teraz trzeba pokonać piaszczysty odcinek trasy. Mijamy kolejne tabliczki przystankowe, jedziemy cały czas prosto aż do ostrego zakrętu w lewo, potem dalej prosto do pól uprawnych w Radrużu. Wychodzimy z kompleksu leśnego, przed nami rozciąga się rozległe pole uprawne. Cały czas poruszamy się drogami gruntowymi. Po pokonaniu niewielkiego wzniesienia odsłania się po lewej stronie panorama Parku Południoworoztoczańskiego, a na wprost rozciągają się lasy ukraińskie. Dojeżdżamy do Radruża, mijamy okazałe lipy o ciekawych formach konarów, przed nami pierwsze zabudowania dawnego PGR-u, przy których skręcamy w lewo na drogę asfaltową. Po lewej stronie widzimy duże gospodarstwo rolne, a patrząc w prawo zauważymy słupki graniczne. Jedziemy cały czas prosto, po prawej stronie mijamy dawną cerkiew i dojeżdżamy do zespołu cerkiewnego, który jest zabytkiem klasy 0 wpisanym na listę UNESCO. Obok cerkwi warto zobaczyć również dwa cmentarze greckokatolickie z nagrobkami z kamienia bruśnieńskiego. Wracamy na szlak i kierujemy się w prawo w stronę Horyńca-Zdroju. Musimy pokonać jeszcze małe wzniesienie, ale potem wygodnie jedziemy już cały czas z górki aż do samego Horyńca-Zdroju. Po drodze mijamy ostatnią tabliczkę przystankową, przy której warto się zatrzymać, by ostatni raz nacieszyć oczy wspaniałym widokiem panoramy Roztocza Wschodniego.
Ścieżka Horyniec-Zdrój - Nowiny Horynieckie
Najczęściej uczęszczaną trasą jest 8-kilometrowa ścieżka, która prowadzi do kapliczki leśnej w Nowinach Horynieckich, znanego miejsca pielgrzymkowego z licznymi źródłami leczniczej wody.
Wycieczkę rozpoczynamy z parku zdrojowego w centrum uzdrowiska. W okolicy, już niebawem, pięknego parku znajduje się kilkanaście źródeł wód mineralnych. Z centrum Horyńca-Zdroju kierujemy się drogą asfaltową w stronę Werchraty. Na trasie naszego przejazdu warto zobaczyć interesujący cmentarz z mauzoleum rodziny Ponińskich, a także zabytkowe, kamienne nagrobki i pomnik z bruśnieńskiego ośrodka kamieniarskiego. Po około 2 km od centrum dojeżdżamy do klasztoru o.o.franciszkanów, który usytuowany jest po prawej stronie, ale my udajemy się w lewo na drogę gorszej jakości. Mijamy stary drewniany most i skręcając w lewo na drogę gruntową jedziemy między budynkami w kierunku lasu. Pokonujemy małe wzniesienie, by zatrzymać się na chwilę i zachwycić się panoramą Horyńca-Zdroju z sanatoriami i rozległymi lasami. Ruszamy dalej w kierunku lasu olchowego. Droga prowadzi teraz wyłącznie przez tereny leśne. Mijamy kolejne tabliczki przystankowe, czytamy jakie bogactwa kryją tutejsze lasy. Warto zwrócić uwagę na mijaną buczynę karpacką z imponującym drzewostanem. Docieramy do drogi asfaltowej, mamy przed sobą przystanek 5, teraz mamy do pokonania trudny odcinek, schodzimy w dół stromego wzniesienia aż do przepustu kolejowego. Mijamy potok i wchodzimy na niewielką polanę z malowniczą kapliczką na wodzie.
Droga powrotna nie jest już tak wyczerpująca, poza jednym małym wzniesieniem jedziemy wygodnie na tzw. „na luzie” do samego uzdrowiska.
Opuszczamy to urocze miejsce wspinając się schodami w górę obok kapliczki i kierujemy się w stronę parkingu. Z tego miejsca udajemy się w lewo gruntową drogą w stronę wsi, do pokonania jest jeszcze niewielkie wzniesienie i docieramy do asfaltowej nawierzchni. W tym miejscu skręcamy w lewo, przejeżdżamy przez Nowiny Horynieckie i dojeżdżamy do rozwidlenia dróg, by znów skręcić w lewo i po około 3 km docieramy do Horyńca-Zdroju.